Środa, 5 maja 2010
Kategoria Codzienność
Poznań
- DST 12.00km
- Czas 00:45
- VAVG 16.00km/h
- Sprzęt Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 maja 2010
Kategoria Weekend
Poznań + Piła - Człuchów + Poznań - Koziegłowy
Z Koziegłów z samego rana na dworzec główny. Mieliśmy lekkie spóźnienie i zamiast do Szczecinka udało się dojechać tylko do Piły, więc szybko zmieniliśmy plany i ruszyliśmy w kierunku Człuchowa. Pierwotnie celem była mała miejscowość - Swornegacie. Ostatecznie jednak zmierzch zastał nas w Człuchowie i nie mieliśmy już ochoty na ostatnie 30km, zresztą, po szybkim telefonie okazało się, że nie zostaniemy zakwaterowani w Swornegacie bo jest za późno. Na szczęście zobaczyliśmy w Człuchowie camping. Pani z pobliskiej restauracji powiedziała, że nie będzie problemu jak się rozbijemy (camping jeszcze przed sezonem). Niestety o 2 w nocy zaczął kropić deszcz. Nasz namiot nie jest zbyt wodoszczelny, więc zwinęliśmy się zawczasu i bardzo dobrze, bo deszcz padał coraz mocniej. Pojechaliśmy na PKP i mały szok. Dworzec zamknięty na cztery spusty u nawet jedna lampa się nie paliła. Znaleźliśmy jakąś nieczynną rampę z daszkiem i wleźliśmy w śpiwory, niestety wiatr zaczął nam strasznie dokuczać, więc opuściliśmy to miejsce i przekoczowaliśmy do 5 rano na stacji Statoil. O 5:30 pani otworzyła dworzec kupiliśmy bilety. Oczywiście nie było to takie proste, ponieważ nie mogliśmy zapłacić kartą za bilet, a pieniądze mieliśmy tylko na karcie Visa. Zebraliśmy jakieś drobne i kupiliśmy bilet do Piły. W pociągu korzystając z telefonu przelałem sobie pieniądze na kartę z której mogę wypłacić z bankomatu. Miałem nadzieję, że przejeżdżając przez Szczecinek zdążę podskoczyć przy okazji przesiadki. Niestety miałem tylko 3 minuty, więc po dwóch minutach szybko zawróciłem z miasta na PKP i w ostatniej chwili wsiadłem do pociągu. W Pile nawet nie próbowałem, bo mieliśmy tylko 1 min postoju. Wysiedliśmy, poszliśmy do kasy i kupiliśmy bilet płacąc kartą. Niestety musieliśmy czekać 2 godziny na następny pociąg. Po tych wszystkich perypetiach dotarliśmy do Poznania. Spaliśmy w sumie z 3 godziny. Ostatkiem sił dociągnęliśmy do Koziegłów.
- DST 137.40km
- Czas 10:15
- VAVG 13.40km/h
- VMAX 32.20km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 5257kcal
- Sprzęt Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 kwietnia 2010
Kategoria Weekend
Poznań - Kiekrz - Suchy Las - Poznań
- DST 59.90km
- Czas 03:57
- VAVG 15.16km/h
- VMAX 33.40km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 2231kcal
- Sprzęt Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 kwietnia 2010
Kategoria Codzienność
Poznań
- DST 14.40km
- Czas 01:06
- VAVG 13.09km/h
- VMAX 35.70km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 578kcal
- Sprzęt Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 kwietnia 2010
Poznań
Odnowiła się kontuzja kolana, więc dystans i czasy lecą na łeb i na szyję.
- DST 11.30km
- Czas 01:01
- VAVG 11.11km/h
- VMAX 34.10km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 457kcal
- Sprzęt Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 kwietnia 2010
Kategoria Codzienność
Poznań
- DST 40.20km
- Czas 02:42
- VAVG 14.89km/h
- VMAX 42.30km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 1579kcal
- Sprzęt Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 7 kwietnia 2010
Kategoria Codzienność
Poznań
- DST 21.10km
- Czas 01:50
- VAVG 11.51km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 903kcal
- Sprzęt Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 kwietnia 2010
Poznań
- DST 14.90km
- Czas 01:12
- VAVG 12.42km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 506kcal
- Sprzęt Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 5 kwietnia 2010
Kategoria Weekend
Wronki - Obrzycko - Oborniki - Poznań
- DST 74.10km
- Czas 03:34
- VAVG 20.78km/h
- VMAX 43.00km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 3018kcal
- Sprzęt Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 kwietnia 2010
Kategoria Weekend
Wronki - Wieleń - Człopa - Tuczno
- DST 83.60km
- Czas 04:20
- VAVG 19.29km/h
- VMAX 46.60km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 3363kcal
- Sprzęt Kross Trans Alp
- Aktywność Jazda na rowerze